nOt4yOu

CHEMIK · Administrator

Call of Duty rządzi na dobre w branży gier opierających się na fabule II Wojny Światowej. Oczywiście tak dobra gra powinna ukazać się na konsolę i tak też się stało za sprawą mało znanej firmy Spark, która wzięła się za tworzenie Call of Duty: Finest Hour. Gra ta będzie przeznaczona wyłącznie dla posiadaczy konsoli PlayStation 2 oraz Xbox'a. Jak już jest wiadomo większość kodu programu jest tworzona od nowa oraz powstają nowe poziomy i lokacje. Dla tego też, wiadomo jest już teraz, że CoD: FH będzie zupełnie inną grą niż jego poprzednik. Nie zmienna pozostanie jednak walka z wrogami gdyż i tym razem przyjdzie nam walczyć w kilku lub kilkudziesięciu osobowych oddziałach. Nie ulegać zmianom ma również tryb singleplayer, który i tym razem zostanie podzielony na różne kampanie. Jeśli jednak chodzi o rzeczy, których nie było w zwykłym CoD, a zobaczymy w FH to jest ich bardzo dużo. Na przykład będziemy mogli kierować losami rosyjskiej kobiety-snajper, komandosem z brytyjskiego PPA oraz czarnoskórym członkiem osławionego batalionu 761 Black Panther. Wojnę przyjdzie nam zacząć nad Wołgą w 1942 roku, następnie będziemy mogli stoczyć walki w Europie Zachodniej, a następnie zakończyć zabawę wraz z żołnierzami wysłanymi w bój przez Franklina D. Roosevelta w 1944 roku. W grze nie zabraknie również kilku niespodzianek dla graczy. Będą to między innymi: możliwość kierowania czołgami, zasiadanie za wszelkiego rodzaju działkami, przejażdżka jeep'em oraz wiele innych atrakcji.

Gra zapowiada się znakomicie i mimo iż o trybie multiplayer na razie nic nie wiadomo to już teraz warto uzbierać trochę kasy i czekać na premierę gry, gdyż jest to obowiązkowa pozycja dla każdego fana Call of Duty.